Jak już wspominałam czekałam na przesyłkę nowych włóczek ;) troszkę zajęło mi odebranie paczki z poczty, ale o to są... Mam już określone plany co do większości z nich, ale niektóre jeszcze czekają na swoją kolej.
Wczorajsze popołudnie było bardzo słoneczne, postanowiłam wykorzystać je i spędzić troszkę czasu na słońcu z moimi włóczkami ;) rozłożyłam część mojej kolekcji na kocu i zaczęłam się zastanawiać od czego by tu zacząć. Coś dla relaksu, żebym nie musiała się męczyć i rozszyfrowywać wzoru, czy też przerabiać go na własne potrzeby.
Zrezygnowałam z ambitnych planów i na początek postanowiłam zacząć od kwadracików, tak dla relaksu do kocyka, który ma być zrobiony w nieokreślonej przyszłości ;) wzór bardzo łatwy, szybko się robi i nie rozpraszały mnie przy nim pogaduchy z moją siostrą. W sumie powstało kilka kolejnych kwadracików ;)
Dostałam taki o to duży kufel lemoniady z dekoracją ;)
Polecam zajrzeć na bloga Ani i spróbować sprawdzonej już przeze mnie lemoniady ;)
Lemoniada wygląda obłędnie. Lubię rabarbar i z przyjemnością wypiję szklaneczkę takiego cuda :))
OdpowiedzUsuńA dostawy włóczek uwielbiam :))
Pozdrawiam.
Lemoniada wygląda świetnie. Już jestem ciekawa co powstanie z włóczek.
OdpowiedzUsuńU mnie nowy post, miło mi będzie jak wpadniesz.
http://odbicie-lustra.blogspot.com/